Cesarskie cięcie moda, wygoda czy strach
Autorem artykułu jest ewka.gl
Dzisiejsze czasy pozwalają nam na wiele udogodnień. Coraz więcej kobiet rodzi przez cesarskie cięcie. Niektóre ze wskazań medycznych, inne na własne życzenie.
Gwiazdy i inne kobiety sukcesu opisują w kolorowych magazynach zalety cesarskiego cięcia. Zadajmy sobie pytanie czy mają rację, czy może wygoda je do tego skłania, a może lęk przymusza.
Czym jest cesarskie cięcie?
Cesarskie cięcie polega na rozcięciu powłok brzusznych obecnie najczęsciej poprzecznie, w tzw. lini bikini, nacięciu macicy i wydobyciu dziecka oraz łożyska. Natępnie oczywiście zszywa się kolejne warstwy. Jest to poważna operacja brzuszna wykonywana wyłącznie na sali operacyjnej przez lekarza położnika. Znieczulenie do cesarskiego cięcia może byc ogólne, czyli z uśpieniem, lub przewodowe, czyli przez podanie leku znieczulającego do osłonek rdzenia kręgowego, co pozwala rodzącej zachowac pełną świadomośc. Szwy zdejmuję się mniej więcej po tygodniu.
Wiemy już z opisu powyżej jak wygląda cesarskie cięcie, więc dlaczego tak dużo kobiet się na nie decyduje? W skrajnych przypadkach jest to kwestia mody, bo wiele gwiazd zdecydowało się na cesarskie cięcie więc nie które kobiety dochodzą do wniosku, że zwykły poród jest dla plebsu, a cesarka na żądanie zbliży je do elit. Inne chcą za wszelką cenę zachowac doskonałą figurę. Dla prowadzących bardzo intensywne życie zawodowe najważniejsze jest możliwośc dokładnego zaplanowania terminu porodu. Jednak najczęściej po prostu boimy się bólu i tego, że znieczulenie nie zostanie podane na czas lub będzie za słabe. Stąd jedynym wyjściem wydaje nam się dogadanie z lekarzem, oczywiście za odpowiednią opłatą. Wiele kobiet nie zauważa faktu, że to poważna operacja, a rekonwalescencja trwa dużo dłużej niż powrót do pełni sił w przypadku porodu naturalnego. Po porodzie naturalnym matka zazwyczaj wstaje już po dwóch godzinach, po zabiegu chirurgicznym dopiero po 6 godzinach, a niekiedy po kilku dniach. Rana jest bolesna, a szwy ciągną jeszcze przez zwiele miesięcy. Do tego ryzyko powikłań przy cesarskim cięciu jest dwu a czasem nawet czterokrotnie wyższe niż przy porodzie siłami natury. Może dojśc do nieprzewidywanych krowtoków, uszkodzenia pęcherza, moczowodów czy jelit. Zrosty tworzące się w jamie macicy mogą też utrudniac ponowne zajście w ciąże. Z zachwaniem figury też bywa różnie, bo często po cięciu poprzecznym na brzuchu pozostaje brzydki ,,nawis" nad blizną. Okazuję się także, że wbrew niektórym opiniom cesarka przeprowadzona bez żadnych wskazań medycznych nie jest wcale najlepszym rozwiązaniem dla dziecka.
Każda ciąża jest inna, a psychika i odpornośc na ból to sprawa bardzo indywidualna. Dlatego mimo wszystkich komplikacji, które może wywołac cesarskie cięcie, powinnyśmy korzystac z niego oficjalnie w szpitalu publicznym z powodów psychologicznych. Te z nas, które paraliżuje strach, miałyby dzięki temu większy komfort rodzenia, a szara strefa na porodówkach przestałaby istniec.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Dzisiejsze czasy pozwalają nam na wiele udogodnień. Coraz więcej kobiet rodzi przez cesarskie cięcie. Niektóre ze wskazań medycznych, inne na własne życzenie.
Gwiazdy i inne kobiety sukcesu opisują w kolorowych magazynach zalety cesarskiego cięcia. Zadajmy sobie pytanie czy mają rację, czy może wygoda je do tego skłania, a może lęk przymusza.
Czym jest cesarskie cięcie?
Cesarskie cięcie polega na rozcięciu powłok brzusznych obecnie najczęsciej poprzecznie, w tzw. lini bikini, nacięciu macicy i wydobyciu dziecka oraz łożyska. Natępnie oczywiście zszywa się kolejne warstwy. Jest to poważna operacja brzuszna wykonywana wyłącznie na sali operacyjnej przez lekarza położnika. Znieczulenie do cesarskiego cięcia może byc ogólne, czyli z uśpieniem, lub przewodowe, czyli przez podanie leku znieczulającego do osłonek rdzenia kręgowego, co pozwala rodzącej zachowac pełną świadomośc. Szwy zdejmuję się mniej więcej po tygodniu.
Wiemy już z opisu powyżej jak wygląda cesarskie cięcie, więc dlaczego tak dużo kobiet się na nie decyduje? W skrajnych przypadkach jest to kwestia mody, bo wiele gwiazd zdecydowało się na cesarskie cięcie więc nie które kobiety dochodzą do wniosku, że zwykły poród jest dla plebsu, a cesarka na żądanie zbliży je do elit. Inne chcą za wszelką cenę zachowac doskonałą figurę. Dla prowadzących bardzo intensywne życie zawodowe najważniejsze jest możliwośc dokładnego zaplanowania terminu porodu. Jednak najczęściej po prostu boimy się bólu i tego, że znieczulenie nie zostanie podane na czas lub będzie za słabe. Stąd jedynym wyjściem wydaje nam się dogadanie z lekarzem, oczywiście za odpowiednią opłatą. Wiele kobiet nie zauważa faktu, że to poważna operacja, a rekonwalescencja trwa dużo dłużej niż powrót do pełni sił w przypadku porodu naturalnego. Po porodzie naturalnym matka zazwyczaj wstaje już po dwóch godzinach, po zabiegu chirurgicznym dopiero po 6 godzinach, a niekiedy po kilku dniach. Rana jest bolesna, a szwy ciągną jeszcze przez zwiele miesięcy. Do tego ryzyko powikłań przy cesarskim cięciu jest dwu a czasem nawet czterokrotnie wyższe niż przy porodzie siłami natury. Może dojśc do nieprzewidywanych krowtoków, uszkodzenia pęcherza, moczowodów czy jelit. Zrosty tworzące się w jamie macicy mogą też utrudniac ponowne zajście w ciąże. Z zachwaniem figury też bywa różnie, bo często po cięciu poprzecznym na brzuchu pozostaje brzydki ,,nawis" nad blizną. Okazuję się także, że wbrew niektórym opiniom cesarka przeprowadzona bez żadnych wskazań medycznych nie jest wcale najlepszym rozwiązaniem dla dziecka.
Każda ciąża jest inna, a psychika i odpornośc na ból to sprawa bardzo indywidualna. Dlatego mimo wszystkich komplikacji, które może wywołac cesarskie cięcie, powinnyśmy korzystac z niego oficjalnie w szpitalu publicznym z powodów psychologicznych. Te z nas, które paraliżuje strach, miałyby dzięki temu większy komfort rodzenia, a szara strefa na porodówkach przestałaby istniec.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Komentarze
Prześlij komentarz